Minusy, stabilizator lm1117-5V ( który przy bardzo dobrym chłodzeniu, max ma 0.8A wydolności ) tutaj zbyt dużej powierzchni ( radiatora ) chłodzącej nie ma. Na prawo od 16MHz kwarcu jest 5 nóżkowy też stabilizator ( zapomniałem nazwy, ale taki sam jest w module HC-05 ) z tym że na 3.3V, który po podłączeniu HC-05, po kilku minutach robi się gorący. Zaleca się podłączenie 12V zasilacza, ale po podłączeniu 12V i podłączeniu HC-05 ( do 5V ) stabilizator nagrzewa się do 40 st co już paży. Po zmianie na 7.6V ładowarkę do telefonu, trochę lepiej ale nie drastycznie. A tu jeszcze jakby chciał podpiąć np 30 diód led każda ciągnie po 10mA, dymek i układ przestaje pracować ( no dobrze po 5mA ) . Takie podświetlenie lcd też trochę "waży". Czy naprawdę nie można dorzucić dławika 10uH i kondensatora 100nF, aby dobrze zasilić ADC, kilka groszy ( ojej no kilkadziesiąt groszy ) drożej, a problem wielki. Co do instalacji to najprawdopodobniej z racji wcześniejszego zainstalowania USBasp ( wyłączenie podpisów cyfrowych czy jakoś tak ) płytka zaraz po podłączeniu do pc z W7 64 się w kilka sekund zainstalowała. Program testowy wgrany, przykład z programu daje się załadować, na wszelki wypadem zgrałem sobie wsad mega2560 i fusy. Wracając do stabilizatora, wysoka temperatur to śmierć dla komputera ( gracze wiedzą że po pewnym czasie pc-et się wiesza lub są problemy z włączeniem ) czy jakiegoś innego układu......A swoją drogą w pc w płytach głównych które mają po kilkanaście lat ( jeszcze ze 100MHz prcesorem ) kondensatorki 1000uF 6.3V które jak mi taka płyta wpadnie w ręce wylutowywuje i z powodzeniem wykorzystuje w prototypach, nie są spuchnięte. Wystarczyłoby dać na 10 V i po sprawie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz